Etykiety

Candy (1) Ceramika (32) Decoupage (5) Filcowanie (2) Kuchnia (11) Wnętrza (5) Zdjecia (3) życie (3)

piątek, 2 lipca 2010

Filcowane kwiaty



Bawilam sie ostatnio w filcowanie. Wlasciwie to prawie nic nie potrafiac uczylam kolezanke ktora baardzo chciala zaczac filcowa zabawe. Takie kwiatki-naszyjniki zrobilam.Szkoda ze nie pstryknelysmy foty kwiatkow kolezanki:( Mozna zawiazac na szyji, przypiac do torebki, plaszcza. Wygladaja naprawde efektownie. Teraz mam plan pojsc w wieksza forme. Marzy mi sie filcowy pokrowiec na laptopa. Tylko czy wyjdzie? oto jest pytanie!

4 komentarze:

  1. Fajne początki filcowania. Kwiatki zawsze wychodzą i dzięki temu się człowiek nie zniechęca. A pokrowiec na laptop na pewno się uda, tylko wielkość musisz dobrze obliczyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. jakby co to bede sie do Ciebie jako do eksperta zglaszac z pytaniami:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli nie potrafiąc robisz takie kwiaty, to co będzie dalej ;)
    Bardzo mi się ten drugi podoba.
    A radziłabym zrobić najpiew pokrowiec np na komórkę, zobaczysz jak kurczy się wełna w czasie filcowania. Lepiej zacząć od czegoś mniejszego.
    Trzymam kciuki i będę obserwować postępy.
    Życzę powodzenia w filcowaniu
    i pozdrawiam
    Jagusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się błękitny, taki impresjonistyczny z lekka:)

    OdpowiedzUsuń